Karol Paweł Reszka (Karl Paul Reschka) urodził się w Leśnicy (Leschnitz) powiat strzelecki 6 lipca 1826r. Był pisarzem gminnym w Kokotku, a także nauczycielem. Od 1846r. pracował w szkole powszechnej w Zborowskiem, zaś od 12 lipca 1871r. objął funkcję kierownika tej szkoły.
Szkoła w Sorowskim (Zborowskiem) w której kierownikiem i nauczycielem
był Karol Reszka
W marcu 1883r wraz z żoną – poważnie zachorował. 20 maja zmarła żona Pawła Reszki, zaś on sam pożegnał się ze światem – dwa miesiące później, bo 17 lipca 1883r. W jego uroczystym pogrzebie wzięli udział inspektor szkolny, chór z Lublińca, liczne grono jego kolegów oraz krewni i znajomi.
Karol Reszka był także zdolnym pisarzem. W 1860r. wydał w drukarni lublinieckiej pana księgarza – Constantin Kolano swoją książkę, a był to „Poradnik dla Sołtysów i Włościan Górnośląskich”.
Budynek drukarni i księgarni Constantina Kolano założona w 1857r
Kosztowała 10 srebrnych groszy, miała 146 stron i napisana była w języku polskim. Zapobiegliwy księgarz do zakupionych 10 egzemplarzy – 11 dorzucał gratis. Swoją pierwszą książkę Reszka dedykował – księciu Karolowi Hohenlohe Indelfingen, który w tym czasie pełnił funkcję landrata lublinieckiego. W przedmowie książki opisywał cel – jaki przyświecał mu podczas jej pisania: „Przy wypracowaniu dziełka niniejszego dwojaki miałem cel: l) aby i w najlichszą chatkę moich po polsku tylko mówiących ziomków potrzebną iskierkę wiadomości ustaw krajowych wprowadzić; 2) aby przez użycie prostego i szczerego sposobu mówienia, tudzież przez umieszczenie stosownych i patryotycznych wierszyków serce kmiotka ogniem miłości ojczyzny zagrzać. Lubo pracę moją mniej doskonałą być sądzę, jednak atoli nie ze wszystkiem o skutku tracę nadzieję.”
Książka podzielona została na 24 rozdziały, zaś każdy z nich był zakończony wierszykiem, nawiązującym do treści danego rozdziału. Poszczególne rozdziały w sposób przystępny opisywały prawa i przepisy obowiązujące w gminach i tak np: Rozdział VIII mówił o prawie do głosowania, Rozdział XIV – o wydzierżawieniu gminnych gruntów czy osad”, zaś rozdział XVIII – o gminnych budowach.Zaś wierszyki były zabawne, pouczające
czy o charakterze patriotycznym jak np. ten:
Złączywszy głosy, wołając:
Niestety cały tekst nie zachował się do dnia dzisiejszego (przynajmniej na tą chwilę, nie udało mi się takowego znaleźć). Reszka najprawdopodobniej nie pisał o umiłowaniu Ojczyzny – Polski. Był raczej Ślązakiem, który sprawnie posługiwał się językiem polskim i wiernym poddanym króla pruskiego. Mimo to – jego talent i wartość książek docenił sam Józef Lompa, pisząc o jego kolejnej książce – „Źródło prawdziwego szczęścia, czyli dobre wychowanie dziatek. Czytanie naukowe dla ludu pospolitego„, które zostało wydane także w Lublińcu w 1861r.
A pisał tak: „Cieszy mnie, że pomiędzy nami nowy ludopisarz powstał. Bedę go zachęcał” i dodał „pisemko dobre, czysto polskie, ludowi szląskiemu bardzo pożyteczne”.
Strona tytułowa książki Karola Reszki
Na podstawie:
Zaranie Śląskie – nr 5 z 1938r. –
Kronika Szkolna i Gminna Zborowskiego z 1873r.
Beuthener Kresblatt – 11 maja 1860r
Bibliografia Polska: XIX. stólecia. (R-U), Tom 4
Zdjęcia:
http://www.zborowskie.info/categories/szkola
Bibliografia Polska: XIX. stólecia. (R-U), Tom 4
Beuthener Kresblatt – 11 maja 1860r
Ziemia Lubliniecka nr 2/2018