Pomnik w Baryczy

17 listopada 1918r. utworzono pięć generalnych okręgów terytorialnych władz wojskowych: Okręg Generalny I – Warszawa, II Lublin, III Kielce, IV Łódź i V Kraków. Do III OG należał należały okręgi wojskowe  – radomski, kielecki, piotrkowski i częstochowski. W 1920 powstały kolejne OG: Lwów, Poznań, Pomorze i Wilno. W sierpniu 1921r. Okręgi Generalne zlikwidowano i w ich miejsce utworzono 9 Okręgów Korpusów Wojska Polskiego. Były to: OK I – Warszawa, II Lublin, III Grodno, IV Łódź, V Kraków, VI Lwów, VII Poznań, VIII Toruń i IX Brześć nad Bugiem. W październiku 1921r. do IV Okręgu Korpusu Wojska Polskiego Łódź włączono między innymi powiaty: częstochowski, piotrkowski czy wieluński, zaś w 1922r. właśnie do tego IV OK dołączono – powiat lubliniecki, mimo, że należał administracyjnie do województwa śląskiego, a pozostałe powiaty tej części Górnego Śląska, które zostały w 1922r. włączone do II RP – zostały włączone OK V Kraków. Dopiero w październiku 1927r. powiat lubliniecki przyłączono do V Okręgu Wojskowego Kraków, a mający w Lublińcu swój garnizon 74 pułk piechoty stacjonował w nim na zasadzie eksterytorialności i był od 1922 do 1939r. podporządkowany organizacyjnie 7 Dywizji Piechoty, której dowództwo stacjonowało w Częstochowie.

Na marginesie  – warto przy tej okazji wspomnieć, że związku z tymi zmianami w 1924r. utworzono w Lublińcu Powiatową Komendę Uzupełnień, komendantem której został ppłk Jan Neugenbauer. Wcześniej poborowych w powiatu Lublińca obsługiwała Komenda w Częstochowie. Jednak ze względu na zmiany jakie zaszły w 1927r. PKU w Lublińcu zlikwidowano, a poborowi z powiatu lublinieckiego musieli zgłaszać się PKU w Tarnowskich Górach – należącą do OK V Kraków i kierowani byli zazwyczaj nie do lublinieckiej jednostki – tylko do innych jednostek na Górnym Śląsku.

Ten wstęp jest niezbędny dla zrozumienia  – dlaczego 74 Pułk Piechoty, który wkroczył do Lublińca 26 czerwca 1922r. i zakwaterował się w wybudowanych w latach 1914-1915 – koszarach wojskowych dla piechoty i kawalerii (do 1922r. stacjonowały w nim niemieckie wojska graniczne, oddziały samoobrony, a w latach 1920-1921 wojska angielskie, francuskie, a także oddziały powstańcze) swoje ćwiczenia odbywał między innymi w obozach ćwiczebnych w Raduczy i Baryczy, które były oddalone od Lublińca o dziesiątki kilometrów.


Lublinieckie koszary, okres 1914-1920

Już we wrześniu 1921r. władze wojskowe wyznaczyły dla IV OK Łódź na teren przyszłego obozu ćwiczebnego teren wojskowy Raducz, położony 16 km od Skierniewic , który od 1914r. był wykorzystywany jako plac ćwiczeń dla jednostek armii carskiej.


Obóz ćwiczebny dla wojsk carskich w Raduczy

Jednak już od początku było jasne, że teren obozu Raducz nie jest zbyt wielki, mało urozmaicony topograficznie i nie nadaje się na strzelnicę bojową. Mimo takiej opinii postanowiono zainwestować w niego i go rozbudować. Najprawdopodobniej tą rozbudowę ukończono wiosną 1924r. Latem 1924r. 74 pp odbył na tym obozie ćwiczebnym swoje coroczne manewry i być może postanowił upamiętnić ten moment – poprzez postawienie pamiątkowego kamienia (jeżeli kamień został postawiony w Raduczy – to nie zachował się do dnia dzisiejszego lub co też możliwe nie został odnaleziony, leży gdzieś na terenie poobozowym i czeka na swojego odkrywcę).


Obóz ćwiczebny 7DP i 74 pp – najprawdopodobniej w Raduczy 1924r.


Żołnierze i oficerowie 74 pp
i podpis – w obozie ćwiczebnym Raducz,
najprawdopodobniej także 1924r.

W tym samym czasie – zapewne z przyczyn wcześniej opisanych – a więc z braku odpowiedniej strzelnicy bojowej w Raduczy – część żołnierzy 74 pp ćwiczyła na innym obiekcie a mianowicie w Baryczy w okolicach Końskich, gdzie już od końca XIX wieku ćwiczyły wojska rosyjskie na potrzeby których wybudowano tutaj koszary wraz z budynkami administracyjnymi, gospodarczymi oraz drewnianą cerkiew.

I tu także postanowiono upamiętnić ten pobyt – stawiając bardziej okazały pomnik złożony z głazów, na środku którego zamontowano tablicę z informacją o kursie Kompanii CKM 74 pp. Wydaje się, że autorami tego pomysłu lub jego wykonawcami byli obecni na obu zdjęciach starsi sierżanci: Edmund Radoszewski i Stanisław Komendziński.


Pomnik wykonany przez żołnierzy 74 pp w Baryczy w 1924r.
Siedzi  – Stanisław Komendziński, po jego prawej stronie Edmund Radoszewski,
trzecia osoba po lewej – nie rozpoznana


Pomnik wykonany przez żołnierzy 74 pp w Baryczy w 1924r.
podobnie jak na poprzednim znajdują się tutaj:
Stanisław Komendziński – drugi od lewej
i Edmund Radoszewski, czwarty od lewej

Co było inspiracją dla tego pomnika – pamiątki?

Na chwilę wróćmy do Lublińca. Tutaj 2 października 1923r. na placyku przed koszarami został odsłonięty pomnik poświęcony żołnierzom i oficerom 74pp, którzy polegli w walce o wolność Polski w latach 1920-1922. Pomnik zbudowany był z głazów – kamieni, po środku zamontowano płytę informacyjną, nad pomnikiem ustawiono wykonanego ze spiżu  – orła. Niestety nie znamy twórców pomnika. Sam pomnik został zniszczony/rozebrany w 1939r. w momencie wkroczenia do Lublińca wojsk niemieckich.

Pomnik 74 pp – przed lublinieckimi koszarami

Wydaje się, że podobieństwo jest duże i pomnik ten mógł być protoplastą wszystkich późniejszych stawianych w różnych miejscach przez 74pp.

Na tym jednak historia pomników 74 pp się nie kończy ale dopiero zaczyna.

W 1924r. było jasne, że Obóz Ćwiczebny Okręgu Korpusu Wojsk Polskich nr IV Raducz jest za mały i nie spełnia wszystkich wymogów stawianych tego typu obiektom, zaczęto rozglądać się z innymi miejscem i tak w 1926r. powstał drugi obóz ćwiczebny dla OK IV  – w Baryczy (w tym samym miejscu, w którym w 1924r. ćwiczyli żołnierze 74 pp).

Widok na Obóz Ćwiczebny w Baryczy, koniec lat 20-tych

Ćwiczenia dla jednostek wojskowych odbywały się w takich obozach ćwiczeniowych co roku, od czerwca do września w formie ćwiczeń polowych i „szkoły ognia”.

Żołnierze 74 gpp podczas ostrego strzelania na poligonie w Baryczy

Ćwiczenia żołnierzy 74 gpp na poligonie w Baryczy z użyciem środków pirotechnicznych

Oddziały docierały tutaj marszem pieszym z macierzystych garnizonów. Żołnierze zakwaterowani byli w namiotach i barakach. Dla żołnierzy 74pp Barycz stała się na wiele lat ich letnim domem.

Żołnierze 74 pp – Kompani Szkoleniowej w Baryczy

Gdy w latem 1926r. 74 pp jako jedna z pierwszych jednostek testowała nowy obóz ćwiczebny dla IV OK – Barycz, na pamiątkę swojego pobytu – rozebrała stary pomnik (postawiony tu dwa lata wcześniej) i w jego miejsce (oba pomniki ustawione zostały dokładnie w tym samym miejscu) – postawiła nowy – jeszcze bardziej imponujący.

Pomnik 74 pp Obóz Ćwiczebny w Baryczy – 1926r.

I wszystko wskazuje na to, że dokonało się to pod kierunkiem tych samych podoficerów: Radoszewskiego i Komendzińskiego.

Pomnik 74 pp Obóz Ćwiczebny w Baryczy w 1926r.,
na zdjęciu drugi od lewej Edmund Radoszewski
trzeci od lewej Stanisław Komendziński

Trudno po latach określić miejsce, gdzie dokładnie stał pomnik. Wiele wskazuje na to, że wybudowano go w pobliżu cerkwi domowej, która powstała przy trakcie krakowsko-warszawskiej na potrzeby żołnierzy wyznania prawosławnego z 25 Smoleńskiego i 27 Witebskiego Pułku Piechoty stacjonującego w koszarach za czasów caratu. Niestety cerkiew nie zachowała się do dnia dzisiejszego – została rozebrana w 1949r.

Rekonstrukcja cerkwi na podstawie fotografii
rys. Marian Chochowski

Mijały lata. Gdy wybuchła II wojna światowa pomnik został rozebrany, głazy rozrzucone, a teren Obozu Ćwiczebnego w Baryczy  wykorzystywały wojska niemieckie, m.in. kompania 954 Sicherungsbataillon Wehrmachtu, przeznaczona do walki z partyzantami. Także tutaj Niemcy zorganizowali – miejsce straceń Polaków. W czasie wojny – pogrzebano na terenie OC – ponad 15 tysięcy jeńców wojennych, w tym żołnierzy radzieckich i norweskich ze Stalagów: XIIC i 267.


Drewniany barak terenie byłego obozu jeńców radzieckich,
który mieścił się w Końskich na terenie placu zwanego „Na budowie”


Pomnik poświęcony jeńcom wojennym, którzy zostali pochowani na cmentarzu
w lesie, częściowo na terenie byłego poligonu

W 1991r ksiądz Andrzej Wierzbicki (którego ojciec pracował na terenie Obozu Ćwiczebnego w Baryczy przed wojną jako stolarz) – znalazł i zidentyfikował przy drodze Barycz Gowarczów na wysokości zjazdu do lasu w stronę cmentarza jeńców radzieckich – centralny kamień z pomnika postawionego w 1926r. przez żołnierzy 74 pp,


Prawdopodobne miejsce, gdzie kamień w latach 90-tych znalazł ksiądz Wierzbicki
i gdzie być może – stał pomnik żołnierzy 74 pp – zdjęcie wykonane w 2020r.

a następnie sprowadził go do Smogorzowa i uczynił głównym elementem pomnika poświęconego żołnierzom 74 Górnośląskiego Pułku Piechoty, który stanął przed kościołem.


Rodzina 74 Pułku Piechoty pod pomnikiem w Smagorzowie

Reprezentacja Hufca ZHP Lubliniec im. 74 Gpp w 2024r.

W uroczystościach odsłonięcia pomnika ku czci pamięci zamordowanych żołnierzy z 74 Górnośląskiego Pułku Piechoty, które miały miejsce – 29 września 1996r. w Smogorzowie (koło Przysuchy) uczestniczyli także harcerze z Lublińca, którzy w odpowiedzi na apel „Dziennika Zachodniego” wsparli finansowo jego budowę.

W lipcu 2020r. na ścianie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Baryczy, gdy w ramach prac remontowych usuwano stary tynk z elewacji obecnego budynku internatu, kiedyś budynku koszarowego wojsk, ćwiczących na przylegającym poligonie odkryto – zamurowaną, prawdopodobnie w czasie wojny, tablicę z pomnika.


Miejsce odnalezienia tablicy z pomnika 74 pp z poligonu w Baryczy

Dzięki temu odkryciu po prawie 80 latach poznaliśmy treść tekstu jaki wyryli na niej żołnierze 74 pp.

Jak głaz ten na barkach naszych
Tak Ciebie Ojczyzno święta
Wydźwigniem na szczyt
Potęgi chwały!

Kompania Szkolna 74 pp
Rocznik 1902


Tablica z pomnika wykonanego przez żołnierzy 74 pp w 1926r.
wmurowana w ścianę dawnego budynku OC w Baryczy

Została do rozwiązania jeszcze tajemnica. Kim był autor tekstu wyrytego w pamiątkowym kamieniu. Całkiem prawdopodobne, że tekst ten napisała – żona jednego z budowniczych pomnika – Helena Radoszewska. Postać niesamowicie barwna z bardzo ciekawym życiorysem.


Helena Radoszewska Sterne

Helena urodziła się w 21 listopada 1906r. w Krakowie, jako najmłodsza z piątki dzieci, w rodzinie Juliana Sterne i Józefiny Wejwody. Rodzice Heleny poznali się na Cesarskim Dworze we Wiedniu. Tam też państwo Sterne zamieszkali i tam mała Helena rozpoczyna naukę. Podróżuje z ojcem po Europie. Lato w 1914r. wraz z rodzeństwem i guwernantką spędza w zakupionym przez ojca – hotelu w Rydze. Gdy wybucha wojna Julian zostaje powołany do Armii Austryjacko Węgierskiej, dostaje się do niewoli rosyjskiej i zostaje wysłany na Syberię. Rygę zajmują kozacy, guwernantka ginie, a dzieci (w tym Helena) jadą do Warszawy i pomieszkiwują w sierocińcu w dawnym klasztorze w Czerniakowie. Matka – Józefina (która lato spędza na Rivierze Francuskiej) – przechodzi kurs sanitarny i zostaje frontową sanitariuszką. W 1916r. Julianowi udaje się zbiec z niewoli. Odnajduje dzieci w Warszawie, zaś po wojnie spotyka żonę. Julian w latach 20-tych prowadzi kancelarię adwokacką w Królewskiej Hucie. Tam Helena poznaje Edmunda Radoszewskiego i 13 lutego 1926r. biorą ślub. Przeprowadzają się do Lublińca, gdzie Edmund rozpoczyna służbę w 74 pułku piechoty. 8 listopada 1927r. rozgrywa się tragedia – na poczcie w Lublińcu – zostaje zamordowany, przez zwolennika Sanacji, ojciec Heleny – Julian Sterne.

Radoszewscy do wybuchu wojny mieszkają w Lublińcu. W czasie okupacji Helena – działa w ruchu oporu. Jest kurierem. Ze względu na świetną znajomość niemieckiego podaje się za Austryjaczkę. Pracuje w Warszawie. Spotyka się z niemieckimi oficerami, od których zbiera informacje dla podziemia. Pisze wiersze. Gdy Gestapo ma ją aresztować – udaje jej się uciec z Warszawy. Trafia do Mostówki. Tu spotyka męża.


Mostówka pod Warszawą 1940r.
Heleną Radoszewska z mężem Edmundem i córkami Wiesławą i Danutą

Po wojnie skazana na 4 lata więzienia – z powodu podejrzenia o współpracę z Gestapo. W 1949r. oczyszczona z zarzutów. Pozostawiona przez Edmunda Radoszewskiego – stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Pobyt w więzieniu odbija na niej swoje piętno. Choruje na raka tarczycy.


Helena Radoszewska

Umiera 7 Lutego 1977 i zostaje pochowana na „Cmentarzu na Wólce” w Warszawie. Jej prochy zostały przeniesione w 2006r. na cmentarz w Olsztynie do rodzinnego grobowca. 


Grób rodziny Radoszewskich w Olsztynie,
przy grobie stoi wnuk Heleny – Zenon Krzysztof Szczypta

Niestety nie zachowały się pisane przez nią podczas okupacji wiersze. Udało się za to zdobyć – fragment wiersza poświęconego zmarłemu bratu – Tadeuszowi.

Czy to wszystkie tajemnice kamiennych pomników stawianych przez 74 pp? Nie wydaje się:) Być może postawiono ich więcej, o czym świadczyć może chociażby to zdjęcie.

Niestety w tym przypadku – nie udało się ustalić miejsca, gdzie kamienna pamiątka 74 pp – co sugerują wyryte w górnym kamieniu cyfry została wziesiona. Być może był to rok 1925 – później bardzo zbliżona forma oznakowania kamienia pojawi się w Baryczy, lub później  – wzorowana na tym z obozu ćwiczebnego IV OK Barycz.

Na podstawie:
Archiwum Hufca ZHP Lubliniec
Wikipedia
Biogram – Edmunda Radoszewskiego
Oddział Wydzielony Lubliniec – Adam Kurus
Okręg Korpusu Wojska Polskiego nr IV Łódź 1918-1939 – Witold Jarno, 2001
Obóz ćwiczeń Barycz – Tadeusz Banaszek, 2011
Zbiory prywatne – Marian Berbesz
Wspomnienia – Zenon Krzysztof Szczypta (wnuk H. Radoszewskiej)
Rodzinne archiwum – Zenona Krzysztofa Szczypty

https://www.facebook.com/Starostwo-Powiatowe-w-Ko%C5%84skich-1829607784024084/
https://www.konskie.org.pl/2016/01/stalag-xii-c-kamienna-pozniej-stalag.html
https://www.konskie.org.pl/2010/01/barycz-k-konskich-cerkiew-domowa.html