Maksymilian Rzeźniczek urodził się w 4 września 1878r. Szopienicach (Katowice) w rodzinie górniczej Euzebiusza i Antoniny (z domu Konieczny). Jego młodszymi brać mi byli: Adolf (1880) i Józef(1885).
Maksymilian Rzeźniczek
Działał w Towarzystwie Gimnastycznym Sokół – gniazdo w Katowicach, którego był skarbnikiem. Tam też poznał Wojciecha Korfantego. W październiku 1899r. został powołany do wojska. Po powrocie (1903) – Wojciech Korfanty (wówczas wydawca „Górnoślązaka”) skierował Maksymiliana Rzeźniczka do Lublińca w celu podjęcia przygotowania wyborów polskiego kandydata do parlamentu pruskiego. Praca Rzeźniczka okazała się być skuteczną bowiem w 1907r. w powiecie gliwicko-lublinieckim zwyciężył ksiądz Teodor Jankowski z Wielkiego Kotorza, który był pierwszym polskim posłem z tego rejonu.
Ksiądz Teodor Jankowski
Maksymilian Rzeźniczek, po przyjeździe do Lublińca otwarł sklep wielobranżowy przy ulicy Rosenbergstrasse (obecnie Mickiewicza 5). Poprzez sklep rozprowadzał prasę w języku polskim, między innymi „Górnoślązaka” – jako „Dzwon Polski”. Wydawał także widokówki z Lublińca, a nawet w 1905r. opracował pierwszy przewodnik po Lublińcu – „Führer durch Lublinitz/OS.”
Przewodnik opracowany przez Maksymiliana Rzeźniczka w 1905r.
W 1910r. sklep przeniósł na Rynek (Rynek 17 – obecnie Edyty Stein 1), który działał do 1936.
Jedna z widokówek wydanych przez
Verlag M. Rzeźniczek, Papier- & Buchhandlung, Lublinitz O. S.
Ulica Rosenbergstrasse i sklep Rzeźniczka
z tyłu za chłopcem stojącym miedzy policjantami a furmanką
Rzeźniczek był także współwydawcą pierwszej w Lublińcu gazety w języku polskim (wraz z Antonim Wicikiem). Był to „Dzwon Polski„ – odbitka Górnoślązaka poszerzona o wiadomości lokalne (drukowany w Katowicach). Pierwsze wydanie gazety ukazało się w kwietniu 1903r.
By przejść do pełnej wersji gazety – kliknij poniżej
Pierwsze polskie organizacje społeczno-patriotyczne, to także zasługa Maksymiliana Rzeźniczka. W 1903r. w Lublińcu za jego sprawą powstaje „Polskie Towarzystwo pod opieką św. Józefa”, zaś rok później w 1904r. w Sadowie „Polskie Towarzystwo pod opieką Św. Wojciecha”. Zadaniem tych organizacji było: „pielęgnowanie ojczystego języka, ćwiczenie polskiego śpiewu kościelnego i świeckiego, zapoznawanie członków z historyą polską przez wykłady i odczyty” (jak podawał Głos Śląski).
Dzięki Towarzystwu Czytelni Ludowych – zakładał i wspierał polskie biblioteki i czytelnie na lublinieckiej ziemi.
Maksymilian Rzeźniczek w 1904r. pełnił funkcję starosty w Lublińcu – tajnej organizacji niepodległościowej „Straż”, której założycielem był Karol Rzepecki.
Ta działalność nie mogła przejść niezauważona przez władze pruskie, które co rusz wytaczały mu procesy, toteż Rzeźniczek był częstym bywalcem sądów. Nieczęsto zdarzały się w jego domu rewizje i przeszukania.
7 czerwca 1909r. Maksymilian Rzeźniczek wraz z dr Franciszkiem Willertem powołali do życia Bank Ludowy polską instytucję kredytowo-oszczędnościową. Maksymilian Rzeźniczek wszedł w skład jego pierwszego zarządu, następnie Rady Nadzorczej w której działał do 1922r. W 1912r. Rada Nadzorcza przyjęła na urzędnika bankowego – Adolfa Rzeźniczka (który sprowadził się wówczas do Lublińca). Adolf Rzeźniczek (brat Maksymiliana) rok później został powołany do Zarządu, w którym z przerwą w czasie okupacji niemieckiej, pełnił funkcję dyrektora Banku aż do roku 1950.
Budynek Banku Ludowego w Lublińcu
W 1910r. ożenił się Jadwigą Mokros (z Kochanowic). Państwo Rzeźniczkowie wzięli ślub w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Doczekali się piątki dzieci, czterech córek i syna (żona Maksymiliana Rzeźniczka zmarła w 1936r.).
W 1918r. reprezentuje ziemie lubliniecką na Polskim Sejmie Dzielnicowym w Poznaniu.
Pochód Sejmu Polskiego – grudzień 1918r. Poznań
17 marca 1920r. z inicjatywy Maksymiliana Rzeźniczka powstało gniazdo lublinieckie Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Pierwszym jego prezesem został Adolf Rzeźniczek, zaś Maksymilian został prezesem okręgu IX (lublinieckiego) „Sokoła”. Była to druga próba powołania tej organizacji w Lublińca, pierwsza, nie udana miała miejsce w 1905r.
Maksymilian Rzeźniczek
W 1920r. Maksymilian Rzeźniczek został powołany przez miejscowych działaczy na przewodniczącego Powiatowego Komitetu Plebiscytowego. Nie objął jednak tej funkcji, gdyż Wojciech Korfanty desygnował na to stanowisko Stanisława Brelińskiego. Kilka tygodni później, wraz z Ignacym Majtasem, Piotrem Dymarczykiem i Wilhelmem Wyciskiem wszedł w skład Miejskiego Komitetu Plebiscytowego w Lublińcu i został jego przewodniczącym.
2 maja 1920r. uczestniczył w manifestacji patriotycznej w Lublińcu, podczas której doszło do zamieszek, a on sam został ranny. Na pamiątkę tego wydarzenia na swojej kamienicy, u wylotu ulicy Korfantego na Rynek (naprzeciw Kina „Apollo”) Maksymilian Rzeźniczek, w dniu 3 maja, co roku wywieszał sztandar użyty podczas manifestacji 2 maja 1920 rozbitej przez Niemców.
Rozruchy podczas manifestacji w Lublińcu 2 maja 1920r.
Jak podaje Sebastian Ziółek w swoim opracowaniu o Maksymilianie Rzeźniczku -” w trakcie trzeciego powstania śląskiego Lubliniec 8 maja 1921 roku został zajęty przez wojska powstańcze. W mieście 12 maja ukonstytuowała się Polska Rada Ludowa na Powiat Lubliniecki, licząca 15 osób wybranych przez Rady Ludowe miejscowości powiatu. Jej przewodniczącym został Maksymilian Rzeźniczek”.
14 maja 1922r. w Biedrusku, odbyło się, w obecności marszałka Józefa Piłsudskiego, poświęcenie sztandarów 74 i 75 pułku piechoty. Maksymilian Rzeźniczek podczas tej uroczystości, reprezentował miasto i powiat lubliniecki. Przekazując w ręce Piłsudskiego ofiarowany dla 74 pułku przez miasto Lubliniec sztandar, podkreślił wielkie znaczenie uroczystości dla ludności Górnego Śląska.
Biedrusk – 14 maj 1922r. Uroczystość przekazania sztandarów,
Maksymilian Rzeźniczek stoi pierwszy po lewej stronie
Zaś gdy 26 czerwca 1922r. wojsko polskie wkraczało do Lublińca – właśnie pod sztandarem przekazanym wcześniej mu przez Rzeźniczka w Biedrusku, Maksymilian witał ich w południe w okolicy przejazdu kolejowego (przy obecnej ulicy Częstochowskiej) przy bramie z napisem „Serdecznie witamy”.
Jedna z lublinieckich bram witających żołnierzy 74 pp
26 czerwca 1922r.
W 1922r. zakupił piękną willę nazywaną „Nolda” i mieszkał w nim z rodziną aż do 1936r. kiedy to budynek odkupiła od niego Prowincja Śląsko – Polska Kongregacji Sióstr św. Elżbiety w Katowicach i po dzień dzisiejszy mieszkają w nim siostry elżbietanki.
Willa „Nolda” w której przez 14 lat mieszkała rodzina Rzeźniczków
W 1923r. Maksymilian Rzeźniczek został wybrany prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej. W tym samym roku aktywował OSP w Woźnikach, Lubszy, Kaletach i Koszęcinie. Jako prezes dbał o szkolenia strażaków, o ich rozwój (w 1926r. działało już na terenie powiatu 22 OSP), a przede wszystkim o ich odpowiednie wyposażenie. W OSP działał aż do wybuchu wojny.
Maksymilian Rzeźniczek wśród strażaków OSP w Lublińcu – 1926r.
A to nie wszystko: piastował urząd Ogniomistrza Powiatu Lublinieckiego, pracował w Zarządzie Związku Straży Pożarnych Województwa Śląskiego, wchodził w skład jego komisji technicznej oraz działał w Inspektoracie Pożarnictwa Województwa Śląskiego. Publikował na łamach miesięcznika „Strażak Śląski”.
Maksymilian Rzeźniczek – siedzi pośrodku
Zarząd OSP Lubliniec 1932r.
Maksymilian zasiadał także w zarządzie Stowarzyszenia Budowniczego, podobnie jak jego brat Adolf, który od 1923r. pełnił funkcję przewodniczącego Stowarzyszenia z przerwą w okresie okupacji do kwietnia 1949r.
W 1925r. Maksymilian Rzeźniczek wraz z Józefem (?) Rzeźniczkiem nabył „Hotel Pietsch” (budynek obecnej Szkoły Muzycznej). Zmienił nazwę hotelu na „Hotel Śląski” i zarządzał nim do 1940r. Zaś jego brat Adolf był właścicielem przyległego – „Hotelu Europejskiego”.
Hotel Śląski – prowadzony przez Maksymiliana Rzeźniczka
Gdy w 1932r. powstał Związek Wierzycieli dla Ochrony Handlu i Przemysłu w Katowicach, Maksymilian Rzeźniczek został członkiem Rady Związku.
Okresowo był członkiem lublinieckiego Magistratu. Pełnił funkcję wiceburmistrza (w latach 1926-1939). Był też skarbnikiem Zarządu Powiatowego Kółek Rolniczych. Należał także do Śląskiej Wojewódzka Rady Łowieckiej, a w 1939r. pełnił funkcję członka komisji Rewizyjnej Rady.
W czasie II wojny światowej Maksymilian Rzeźniczek ukrywał się przed Niemcami w Warszawie i Rawie Mazowieckiej. Na wieść, że jego córka Janina została wysłana do KL Auschwitz, zaś syn Władysław został aresztowany przez Gestapo i uwięziony w więzieniu na Montelupich w Krakowie – dostał zawału serca i zmarł 13 lutego 1944r. Został pochowany w Rawie Mazowieckiej.
Mieszkańcy Lublińca uhonorowali zasługi Maksymiliana Rzeźniczka – fundując w 1984r. na ścianie budynku gdzie mieścił się Bank Ludowy – pamiątkową tablicę,
a także jego imieniem nazwali jedną z lublinieckich ulic (1990r.).
Na podstawie:
Postęp – nr 89 z 19 kwietnia 1906r.
Z dziejów miasta na Górnym Śląsku – Lubliniec, Jan Fikus senior
http://slu77.eu/strzecha/historia.htm
Dzieje Dzielnicy Śląskiego Sokoła – Wincenty Ogrodziński
Ziemia Lubliniecka nr 3, 2016r
Jednodniówka Jubileusz OSP Lubliniec 1932r.
Szkice Lublinieckie nr 3, 1992r/
http://www.wtk.poznan.pl/old/sd/sejm.html
Kalendarz Myśliwski 1939
Książka adresowa 1933/34
Polska Jutrzejsza – nr 1, 16 luty 1932r. Katowice
Wspomnienia – córka Janina Rzeźniczek
Materiały prywatne – Krzysztof Korkus
Wyciąg z księgi ślubów parafii rzymskokatolickiej Bazyliki Mariackiej w Krakowie.
Sebastian Ziółek – Ziemia Lubliniecka nr 1 z 2024r.
Zdjęcia:
http://www.kotorz.pl/o_parafii/ksieza.html
Zbiory prywatne – Mariusz Gaczek
Górnoślązak nr 182 z 1905
Z dziejów miasta na Górnym Śląsku – Lubliniec, Jan Fikus senior
Jednodniówka Jubileusz OSP Lubliniec 1932r.
Szkice Lublinieckie nr 3, 1992r
Archiwum Hufca Lubliniec
Informator. Wydał Lubliniecki Oddział Związku Strzeleckiego -1937
Sebastian Ziółek – Ziemia Lubliniecka nr 1 z 2024r.