Szukając zdjęcia „rządcówki”, czyli budynku dyrekcji dóbr ziemskich Karola Gotfryda Hohenlohe-Ingelfingen do artykułu o przedwojennych włamaniach i skokach na kasy pancerne, przy okazji znalazłem inną ciekawą pocztówkę z Koszęcina. Zdjęcie ukazuje dzisiejszą ulicę Powstańców Śląskich.
Pierwszy z prawej, to obecny budynek Urzędu Gminy. Także kamienice widoczne po lewej, dzisiaj pod numerem 9 i 12, stoją do teraz. Ciekawostką jest to, że obie w czasie wojny pełniły funkcję schronu LSR. Świadczą o tym charakterystyczne strzałki, obecnie ledwo już widoczne na ceglanych fasadach.
Skrót LSR czyli Luftschutzräume to schron służący ludności cywilnej do ochrony przed skutkami potencjalnego bombardowania lotniczego. Podziemne kryjówki organizowano przy budynkach użyteczności publicznej, zakładach pracy, szkołach i szpitalach. W terenie Niemiec powstawały takie jeszcze przed wybuchem wojny.
Koszęcin, ul. Powstańców Śląskich 9 w 2021 r.
Ówczesne czasopisma, w tym specjalistyczny miesięcznik „Luftschutz”, wypełnione były reklamami materiałów koniecznych do przebudowy wnętrz piwnic na potrzeby schronu przeciwlotniczego. Na ścianach malowano białą, fluorescencyjną farbą strzałki kierunkowe wskazujące miejsce lokalizacji schronu.
Koszęcin, ul. Powstańców Śląskich 9 w 2021 r.
Widoczny zarys strzałki wskazującej wejście do LSR
Pionowe oznaczenie wskazywało okna lub wyjścia ewakuacyjne, poziome – wejścia do LSR, poziome w połączeniu z pionową linią – miejsce łączenia schronu. W razie zbombardowania domu łatwiej też było znaleźć wejścia ekipom ratunkowym i odgruzować dostęp do ludzi zasypanych w schronie. Od 1944 roku na właścicielach i administratorach nieruchomości ciążył obowiązek oznakowania elewacji budynków mieszczących LSR i pewnie z tego okresu pochodzą widoczne tutaj w Koszęcinie symbole graficzne przy drzwiach wejściowych do tych budynków.
Koszęcin, ul. Powstańców Śląskich 12.
W zaznaczonym miejscu można zobaczyć ledwo widoczny ślad po strzałce.
Wyposażenie LSR zwykle zawierało sprzęt gaśniczy, hełmy, maski przeciwgazowe, stacjonarne filtry powietrza, łóżka lub drewniane ławki, koce, zbiorniki wody pitnej i zapasy żywności, a także toalety. W niektórych schronach znajdowały się nawet przeciwgazowe maski dla niemowląt.
Koszęcin, ul. Powstańców Śląskich 12.
Podziemne konstrukcje nie chroniły przed bezpośrednim uderzeniem pocisku, a jedynie przed falą uderzeniową i odłamkami. Pomieszczenia piwniczne w budynkach szeregowych często były połączone ze sobą osobnymi przejściami. Zamurowane cienkiej grubości cegłami, by móc w razie zawalenia się jednego wyjścia przekuć się do następnego pomieszczenia i bezpiecznie opuścić schron.