Kapliczka św. Huberta w Mittenwaldzie (Śródlesiu)
Już za kilka dni wypada okrągła 90 rocznica poświęcenia kapliczki, wybudowanej przez hrabiego Karola von Ballestrema obok powstałego wcześniej dworku myśliwskiego Jagdhaus w Śródlesiu. Stało się to dokładnie 5 lipca 1933 roku za sprawą ówczesnego dziekana i proboszcza kościoła w Boronowie ks. Roberta Adamka. Wtedy na patrona kaplicy wybrano św. Huberta.
Kaplica hrabiego Ballestrema na Śródlesiu, z obrazem Św. Huberta
w ołtarzu (lata 30 XX w.). Źródło: Meandry Historii.
Zgodę na odprawianie tutaj mszy dostali ojcowie Oblaci z Lublińca. Zgodnie z życzeniem „Kochcickiego Grofa” firma budowlana Juliusza Lemaitre z Lublińca, za ołtarzem wykonała niewielką kryptę, w której miał on sam kiedyś spocząć. Jak wiadomo, stało się inaczej. Hrabia zmarł we Freibergu w dniu 5 marca 1957 roku.
Karol von Ballestrem. Obok jesionowa tablica z inskrypcją,
która miała informować o tym, kto spoczywa w krypcie za ołtarzem kapliczki w „Mittenwaldzie”.
Obecnie ekspozycja pałacu w Kochcicach.
Być może wiadomość o tym smutnym wydarzeniu stała się przyczynkiem do pomysłu przeniesienia kapliczki ze Śródlesia do pobliskich Pawełek. Niektóre źródła podają, że stało się to już w 1956 roku. Niemniej pomysł i realizacja tego przedsięwzięcia, to zasługa przede wszystkim dwóch mieszkańców: Augustyna Kaczmarczyka i Hieronima Pawełczyka. Wszystkie elementy rozebranego kościółka zostały dokładnie oznaczone przez miejscowych stolarzy i gajowego Bronisława Grzesiaka. Działka, na której miał stanąć w Pawełkach, została podarowana przez Antoniego Pawełczyka.
Kapliczka MB Fatimskiej w Pawełkach
Już sam transport drewnianych belek okazał się dużym wydarzeniem, gdyż wozy wyłaniające się z lasu powitał szpaler licznie zgromadzonych mieszkańców. Na pierwszym wozie znajdował się dzwon, który swoim biciem, za sprawą Teodora Chmiela sygnalizował niecodzienną uroczystość. Na przygotowanym wcześniej fundamencie, kościółek został precyzyjnie zmontowany przez stolarzy.
Pośród nich był późniejszy wieloletni kościelny Wincenty Pawełczyk. Pomocą służyli wszyscy mieszkańcy, tak więc konstrukcja ścian stanęła dosyć szybko. Dalsze prace zostały na jakiś czas wstrzymane i dopiero wiadomość o tym, że drewniane belki kościółka mają jakoby posłużyć do odbudowy spalonego zameczku hrabiego Ballestrema w Chorzowie, spowodowały przyspieszenie prac przy montażu sklepienia i dachu. Według przekazu mieszkańców miało to trwać zaledwie jedną noc.
Dworek Ballestrema w Mittenwaldzie.
Spłonął wkrótce po przeniesieniu go stąd do Chorzowa,
gdzie pełnił funkcję restauracji „Łania”
Ówczesne władze akt przeniesienia kościółka uznały za nieprawny, jednak nie chcąc nagłaśniać sprawy, nałożyły na mieszkańców Pawełek jedynie karę finansową. Kapliczka pozostała na miejscu. Kwota 6000 złotych kary została szybko zebrana i wpłacona na rzecz Nadleśnictwa Czarny Las. Jeszcze wtedy, gdy kościółek stał obok stawu Brzoza, z jego wnętrza skradziono znajdujący się tam wcześniej obraz patrona św. Huberta. Jednak w nowym miejscu, kapliczka nie miała już służyć myśliwym. Ksiądz proboszcz Józef Myrcik z Kochanowic zaproponował więc mieszkańcom obranie nowego patrona. Miała nim zostać Matka Boska Fatimska.
Kaplica po przenosinach do Pawełek z obrazem MB Fatimskiej w ołtarzu (lata 60/70-te).
Źródło: Meandry Historii
W Pawełkach dzieci i młodzież zorganizowały przedstawienie teatralne, w celu zebrania funduszy na zakup stosownego obrazu, symbolu nowego patrona. W latach późniejszych, za pieniądze pozostałe z elektryfikacji wsi, wymieniono słomiany dach na pokryty dachówką. Jednak z czasem niekonserwowany kościółek, uległ stopniowemu zniszczeniu. Postanowiono go odbudować na nowo.
23 lipca 2022 roku stary kościółek w Pawełkach rozebrano. Część oryginalnych belek podobnie jak to miało miejsce z kościółkiem św. Anny w Lublińcu, stały się cegiełkami. Ich zakup wspomógł finansowo realizację tego zamierzenia.
Wnętrze 30.05.2023 r.
Część belek symbolicznie zamontowano również z powrotem na Śródlesiu. Pierwsza uroczysta msza w nowym kościółku odbyła się 10 września ubiegłego roku z okazji Dożynek. Kapliczka pięknie się prezentuje. Wybrano chyba najlepsze rozwiązanie pozwalające zachować zarówno potrzeby duchowe mieszkańców, jak i pamięć o kaplicy myśliwskiej Karola von Ballestrema, dobrego gospodarza tej ziemi.
Na podstawie:
Tablica pamiątkowa przy kościółku pw. Matki Boskiej Fatimskiej w Pawełkach
Meandry Historii
http://www.historialubliniec.slask.pl/index.php/dworek-i-kosciol-miedzylesie
https://fotopolska.eu/
https://odtur.pl/atrakcje/pawelki-drewniany-kosciol-pw-matki-boskiej-fatimskiej-w-pawelkach-11443.html